Pejzaże
Próbuję swych sił y malowaniu pejzaży. Efekty trudno ocenić, jak z każdą ręczną pracą - jednemu podoba się, innym nie. Mnie malowanie sprawia wiele przyjemności, choć bardzo mi trudno zebrać się do pracy. Czasami rozłożę sztalugę i farby, przygotuję płótno i.... i leż kilka dni. Ale widocznie tak musi być :D Co sądzicie o moich obrazach? Chętnie poznam Wasze zdanie :-)
Takie piękne obrazy nie mogą się nie podobać, trzeba mieć jakąś iskrę bożą by takie coś tworzyć.
OdpowiedzUsuńI cierpliwych domowników:-)
UsuńPięknie malujesz, zdolan babeczka z Ciebie :) i dziękuję , że mi odpisałas na komentarz :) jeszcze mam pytanko, czym pomalowałś te ptaszyny? czy zabezpieczyłas potem lekierem?
OdpowiedzUsuńOdpisywac po ponad roku... wstyd mi... przepraszam.. każdą swoją rzecz lakieruję, mam sprawdzone lakiery, bardzo odporne na rysy i inne uszkodzenia;-) im więcej warstw, tym lepiej.
UsuńWow... Myślałam że to fotografie... piękne pejzaże. Gratuluję talentu
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję😀 (trochę poźno, ale dopiero zauważyłam, że są komentarze...) takie słowa bardzo motywują 🙂
Usuń